Szukanie maksymalnej efektywności
wywietrzników grawitacyjnych Zefir-150
Wymagania stawiane przez współczesny świat
techniki nie pozwalają spocząć na laurach. Również
ambitny projektant urządzeń wentylacyjnych ciągle
poszukuje nowych rozwiązań, które wdrożone w nowy
wyrób lub już istniejący, ale będący na etapie modyfikowania,
pozwoli postawić go na wyższym poziomie
jakości i zwiększy efektywność jego działania.
Procesy te jeszcze do niedawna wymagały wielu prób,
badań prototypowych, kolejnych zmian i montowania
kosztownych stanowisk pomiarowych.
Uzyskanie optymalnego efektu trwało, w zależności
od złożoności problemu, nieraz wiele miesięcy, a
efekt końcowy nierzadko był pewnym kompromisem,
wymuszonym względami ekonomicznymi. Czas poganiał
badaczy i konstruktorów, bo przecież względy
ekonomiczne nakazywały jak najszybciej wprowadzić
produkt na rynek.
Współczesny konstruktor, wyposażony w zaawansowane
oprogramowanie, posiadający możliwości wydruku
w technice 3D swoich pomysłów, posiada jeszcze
narzędzia symulacji quasi-rzeczywistej wyrobu.
Ma więc potężne narzędzia w swoim warsztacie pracy,
a produkty finalne są doskonalsze i powstają szybciej,
przy zmniejszonych nakładach na wykonanie prototypu.
Prześledźmy ostatnią modyfikację wywietrznika grawitacyjnego
Zefir-150. Produkt ten powstał kilkanaście
lat temu, jednak teraz stanęliśmy przed zadaniem poprawienia
jego efektywności. Ograniczeniem były gabaryty,
chodziło o to, by nie zmieniając wysokości,
średnicy zewnętrznej, tak przemodelować kształt żaluzji,
by poprawić poziom podciśnień wytwarzanych
w strudze powietrza zewnętrznego. Po kilku próbach
projektowych powstała żaluzja, która z wklęsłej stała się wypukła. Tak skonstruowany wywietrznik poddano
badaniom modelowym.
Schemat pomiarowy przedstawiono na rys. 1, w którym
widać, że badane urządzenie starano się sprawdzić
przy różnych prędkościach i kątach padania wiatru
na wywietrznik.
Model wykonany w środowisku Creo 3.0 poddano
analizie, wykorzystując program FloEFD. Wizualizację
wartości podciśnień oraz strug i turbulencji powietrza
zarówno wewnątrz wywietrznika, jak również wokół
niego przedstawiają rysunki 2, 3, 4, 5, 6, 7, a wyniki
wartości podciśnień zapisano w tabeli 1. Widać wyraźnie,
że efektywność jest największa przy poziomej
strudze wiatru, ale w każdym przypadku przy różnych
kątach jego padania występują podciśnienia, co jest
istotne dla poprawnej pracy wywietrznika na obiekcie.
Wywietrznik o takich cechach minimalizuje "cofki" powietrza
do kanału z zewnątrz, a to jest przecież główna
bolączka wentylacji naturalnej w budynkach.
Jak zmienił się współczynnik oporu miejscowego ξ?
Tu również przyszedł z pomocą program symulacyjny.
Rys. 8 przedstawia przykładowy profil prędkości i wartości
ciśnień w przestrzeni wywietrznika w wariancie,
gdy powietrze przez niego przepływa.
Wyniki zebrano w tabeli 2, a obliczony na bazie tych
wartości współczynnik ξ wynosi 0,83. Jest to kilkakrotnie
mniej niż przed modyfikacją żaluzji, tym samym
uzyskany wynik w pełni zadowala postawiony na wstępie
cel projektowy.
Co pozostaje konstruktorom?
Oczywiście sprawdzić wyniki
w rzeczywistości pomiarowej.
Już pierwsze pomiary w tunelu
aerodynamicznym pokazały
zbieżność wyników z badaniami
symulacyjnymi.
Badania porównawcze wykonano
również dla poprzedniej,
wklęsłej wersji żaluzji wywietrznika
Zefir-150, a wyniki przedstawiono
w postaci wykresu.
Widać wyraźną różnicę na plus
dla wywietrznika z żaluzją wypukłą.
Jej efektywność oraz niższy
współczynnik oporu miejscowego
ξ daje efekt podciśnienia
przy wyższych wydajnościach
przepływu powietrza w kanałach
wentylacyjnych.
|