Dom energooszczędny a dom pasywny
Od oszczędności energii nie ma odwrotu. Tym bardziej że jest to tylko etap na drodze do
realizacji unijnego celu osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku. Tymczasem budownictwo
nadal jest jednym z tych sektorów, w których zapotrzebowanie na energię jest
bardzo duże.
Normy budowlane dotyczące zapotrzebowania
na energię regularnie
są zaostrzane. Obecny standard
energetyczny obowiązuje
od 2021 roku. Jest to jednak tylko
minimum, jakie powinny spełniać
budynki. Te, które powstają
w lepszym standardzie, to domy
energooszczędne i pasywne. Definicji
tych dwóch rodzajów budynków
nie ma w prawie, ale branża
budowlana i środowisko naukowe
są zgodne co do kryteriów, jakim
muszą sprostać.
A zatem – zapotrzebowanie budynku
energooszczędnego na energię
cieplną do ogrzewania i wentylacji
musi być mniejsze niż 60 kWh
na m2 n a r ok, a d omu p asywnego
– mniejsze niż 15 kWh na m2
na rok. Dla porównania zwykły
dom potrzebuje ok. 120 kWh na
m2 na rok. Łatwo zatem policzyć,
że w przypadku budynku pasywnego
oszczędności sięgają prawie
90 procent. Budowa domów energooszczędnych
i pasywnych jest droższa, ale realne koszty trzeba
liczyć z uwzględnieniem przyszłej
eksploatacji.
Za klasyfikacją domów pod względem
zapotrzebowanie na energię
idą jasno określone zasady ich
projektowania i konstruowania. Np.
zarówno te energooszczędne, jak
i pasywne mają zazwyczaj zwartą
bryłę, a rozkład pomieszczeń zależy
m.in. od usytuowania domu względem
stron świata.
Po pierwsze, docieplenie
– Jedną z najważniejszych kwestii
jest to, jak nie tracić tej energii, która
już została zużyta do ogrzania
domu, czyli jak nie tracić wyprodukowanego
ciepła, dlatego konstrukcje
energooszczędne, a zwłaszcza
pasywne, są bardzo szczelne
– wskazuje Dariusz Pruszkowski,
doradca techniczny w firmie Styropmin.
A to oznacza szczególną rolę izolacji
termicznej. W przypadku obu
rodzajów budynków wykorzystuje
się styropian pasywny, który
ma podwyższone parametry, jeśli
chodzi o to, ile ciepła zatrzymuje
wewnątrz. Oznacza to, że cieńsza warstwa płyt pasywnych da ten
sam efekt, co grubsza warstwa
płyt uniwersalnych. Lepsze parametry
styropianu pasywnego to
efekt dodatku grafitu, który odpowiada
też za charakterystyczny
ciemnoszary kolor płyt.
Nie tylko oszczędzanie
Efektywne wykorzystywanie energii
to jedno, druga kwestia, bez
której nie można mówić o domach
przyszłości, to produkcja energii
na własne potrzeby i odzyskiwanie
ciepła. Terminy takie jak dom
energooszczędny czy dom pasywny
pojawiają się przede wszystkim
w kontekście nowych inwestycji.
Rosnące ceny energii elektrycznej wyraźnie wzbudziły zainteresowanie
tymi technologiami.
Trzeba jednak pamiętać, że nadrzędnym
celem jest to, by budynki
– i to zarówno nowe, jak i stare
(tu kłania się termomodernizacja)
– były zeroemisyjne lub jak czasami
też się mówi zeroenergetyczne.
Taki dom produkuje tyle energii,
ile zużywa – nie potrzebuje zatem
energii z zewnątrz.
– Osoby, które przymierzają się do
budowy swojego domu, zazwyczaj
zaczynają od poszukiwania technologii
energooszczędnych, a kończą
na technologiach wykorzystujących
odnawialne źródła energii, które
można zamontować na własny użytek
– podsumowuje Dariusz Pruszkowski.
Staje się bowiem jasne, że
odchodzenie od paliw kopalnych
(węgla, gazu, ropy) to nie tylko wielka
polityka, ale i indywidualne decyzje,
a bez przejścia na odnawialne
źródła energii (OZE) nie można
na serio mówić o jej oszczędzaniu. |